Wykorzystaj swój talent
Rozmowy z kobietami 50 plus, zwłaszcza tymi które mają za sobą doświadczenie w pracy na etacie uzmysławiają mi niepodzielnie, że wiele kobiet przyzwyczajonych jest do pewnego rytmu zarabiania pieniędzy.
Można by spafarazować, iż okres PRLu cechowało motto od pucybuta do… no właśnie, niestety niekoniecznie milionera. Struktura wielu firm i zakładów wymuszała na pracownikach „kolejność dziobania” w której człowiek młody, kreatywny, z pomysłami i talentami nie miał szczególnie wiele do powiedzenia.
To prawdopodobni ten proces unifikacji jednostek sprawił, że oficjalnie „zszarzeliśmy” a talenty traktujemy pól żartem, pół serio, raczej chowamy do szuflady i niechętnie mówimy o nich publicznie.
Znam mnóstwo kobiet które za zamkniętymi drzwiami swoich domów malują, grają na instrumentach, robią na drutach, haftują, oddaja się rękodziełu itp.
Tymczasem XXI wiek odwrócił oblicze od mass produktów- teraz to właśnie manufaktura jest w cenie.
Jeśli więc posiadasz jakiś talent ( a dziś w cenie jest oryginalność, więc nie ma co porównywać się do Wielkich Artystów) powinnaś dzielić się nim z miłośnikami.
Taka opcję daje min. kilkanaście portali z manufakturami (wśród nich odzież, biżuteria, dodatki, wyposażenie domu itp.). To nie tylko sposób na podzielenie się z innymi, ale także na zarobienie dodatkowych pieniędzy (wcale nie małych za Twoją cenną, ręczną robotę).
Wszystko co musisz zrobić to przesłać zdjęcia swoich prac, które następnie zostaną ocenione . Kolejnym krokiem jest tylko ewentualna decyzja o współpracy.
Prywatnie sama jestem miłośniczką ręcznie wykonanych „cudeniek”. Aż żal pomyśleć, że niektóre z nich nie ujrzałyby światła dziennego, gdyby ich autorki nie pomyślały „raz się żyje, nie mam przecież nic do stracenia”.